Czy Wy też uwielbiacie maltesers? :D Kuleczki w słodkiej, delikatnej, bardzo mlecznej i czekoladowej polewie z trudnym do opisania środkiem. Coś jak twarda beza, która mięknie i rozpuszcza się szybko pod wpływem śliny. Są duże i szybko potrafią zasłodzić. Co jest ich dużą zaletą, bo kaloryczność paczuszki to ponad 500 kcal. Gryzione czy długo rozpuszczane w ustach (mój ulubiony sposób) smakują bezbłędnie. ;) Po prostu trzeba spróbować! Dodałam je do owsianki co zgubiło ich niepowtarzalny smak, ale miło osłodziło całość.
Baza owsiankowa,
pokrojony banan, który znalazł się w środku,
łyżeczka kakao niskotłuszczowego,
12 orzechów laskowych
6 maltesersów.
łyżeczka kakao niskotłuszczowego,
12 orzechów laskowych
6 maltesersów.
...orzechowo i czekoladowo...
chyba nigdy nie jadłam maltesers, ale z Twojego opisu wnioskuję, że muszę to nadrobić :) lubię takie kuleczki rozpływające się w ustach
OdpowiedzUsuńNiesamowicie kusząca ta Twoja dzisiejsza owsianka;))
OdpowiedzUsuń